Młodzi nie mają złudzeń – szkoła nie przygotowuje do pracy

Pasja decyduje o wyborze studiów, młodzi stawiają na rozwój nawet kosztem wynagrodzenia, szkoły kiepsko przygotowują do pracy, za to staże są źródłem doświadczenia zawodowego. Takie wnioski płyną z raportu „(Nie) świadome wybory zawodowe” przygotowanego przez PwC.

Pasja decyduje o wyborze studiów

Blisko 90% młodych deklaruje, że ambicje i pasje są dla nich ważne lub zdecydowanie ważne przy wyborze kierunku studiów. Blisko 70% z nich uważa, że praca powinna pozwalać je realizować i zapewniać przestrzeń do wykonywania lubianych czynności. Kolejne miejsca wśród czynników determinujących wybór kierunku studiów zajęły perspektywa znalezienia pracy (najbardziej doceniana wśród najmłodszych respondentów), renoma uczelni (najważniejsza dla studentów) oraz jej lokalizacja (ok. 50% wszystkich). Studenci, absolwenci i uczniowie praktycznie nie biorą pod uwagę (a przynajmniej tak deklarują) popularności kierunku w rankingach, tradycji rodzinnych ani decyzji znajomych.

Rozwój ponad pieniądze?

Około 40% studentów i absolwentów sądzi, ze rozwój w pracy jest dla nich ważniejszy od wynagrodzenia. Oznacza to, ze są w stanie wybrać mniej dochodową pracę,a le z większymi możliwościami poszerzania swoich umiejętności. Niespełna 20% respondentów jest odmiennego zdania. Inna opinię mają uczniowie szkół średnich. Tylko 26% z nich przedkłada swój rozwój nad wysokość pensji. Aż 37% przyznaje, ze to wynagrodzenie odgrywa pierwszoplanową rolę. Ponad 70% absolwentów i studentów oraz nieco ponad połowa uczniów stwierdziła, ze jest gotowa zostawać w miejscu pracy po godzinach jeśli zapewni im to rozwój osobisty.

Szkoły nie przygotowują do pracy

Sądzi tak ponad 50% absolwentów, czyli tych, którzy mogli na własnej skórze zweryfikować szanse odnalezienia się w pracy po ukończeniu studiów. Podobne zdanie ma nieco ponad 40% uczniów szkół średnich i 30% studentów. Blisko 40% absolwentów uważa też, ze wybór kierunku studiów nie gwarantuje znalezienia dobrej pracy.