Od złotówki do miliona, czyli magia procentu składanego

O zaletach systematycznego oszczędzania napisano już wiele, ale mało kto rozumie, w jaki sposób poprzez odkładanie niewielkich kwot można uskładać całkiem niezłą sumkę. Zatem parę słów o procencie składanym.

Co to jest procent składany?

Albert Einstein powiedział, że procent składany to ósmy cud świata. Na czym więc polega magia procentu składanego?

Procent składany polega na tym, że odsetki dopisywane są do kapitału początkowego, a powiększony o te odsetki kapitał jest dalej powiększany o kolejne odsetki. Skomplikowane? Najlepiej więc posłużyć się przykładem.

Wyobraźmy sobie, że na lokacie bankowej składamy na 10 lat tysiąc złotych. Lokata jest oprocentowana na poziomie 3,5 %, odsetki dopisywane są co miesiąc. Dla uproszczenia nie bierzemy pod uwagę inflacji oraz „podatku Belki”. Ile wyjmiemy po 10 latach? Równo 1418 złotych 30 groszy. Kwota ta nie robi dużego wrażenia. Nie warto czekać 10 lat, żeby uzyskać 418,30 zł zysku.

Ale zastanówmy się, ile moglibyśmy zgromadzić, gdybyśmy oprócz początkowych 100 zł co miesiąc wpłacali na lokatę dodatkowe 100 zł przy tym samym oprocentowaniu na 10 lat?

Po 10 latach wpłacilibyśmy w sumie 12 000 zł, zaś dzięki procentowi składanemu moglibyśmy wyjąć z lokaty 14 385 zł.  Już lepiej, prawda?

Kiedy uzbieramy milion złotych?

Jak długo trzeba oszczędzać 100 zł miesięcznie, by dzięki procentowi składanemu uzbierać milion?

Kwotę 1 000 000,00 zł przekroczymy po 97 latach, 3 miesiącach i 30 dniach.  Długo? Pewnie, że tak. Życia nie starczy. Zauważmy jednak, że suma wpłaconych pieniędzy to jedynie 116 800 zł. Reszta, czyli 883 200 zł powstała z odsetek!

Oczywiście milion złotych możemy uzbierać szybciej. Można to zrobić poprzez zwiększenie kapitału początkowego lub kwot wpłacanych co miesiąc lub przez inwestycje, które przynoszą więcej niż 3,5% w skali roku.

Gdybyśmy odkładali co miesiąc nie 100, a 200 zł,  a oprocentowanie lokaty byłoby na poziomie 7%, to do miliona doszlibyśmy już po 48 latach, 7 miesiącach i 31 dniach.

Czy warto oszczędzać?

Spójrzmy, ile możemy zaoszczędzić odkładając co miesiąc na lokatę oprocentowaną na 4%, przy odsetkach dopisywanych miesięcznie. Przyjmijmy, że inflacja wynosi 3%, co roku indeksujemy (czyli zwiększamy) wpłaty właśnie o te 3%, a od zysków zapłacimy „podatek Belki”:

Mało kto myśli o oszczędzaniu, zwłaszcza gdy jest młody. A to błąd. Dzięki systematycznemu odkładaniu nawet niewielkich sum można zgromadzić niezły kapitał. Podstawa to jednak systematyczność dokonywanych wpłat.  A z tym jest najtrudniej:)