Ikea to jedna z najbardziej rozpoznawanych marek sklepów z meblami i wyposażeniem domu na świecie. W 27 krajach działa 315 jej filii, a w Polsce jest ich 8. W sumie firma zatrudnia blisko 150 tys pracowników. Czy warto pracować w Ikei? Ile zarabia się w Ikei? Opinie o pracy w Ikei. Warunki pracy w Ikei.
Kilka faktów z historii
Ikeę w 1943 roku założył Ingvar Kamprad. Nazwa jest akronimem od jego imienia i nazwiska oraz Elmtaryd i Agunnaryd – nazw farmy i miejscowości, w których się wychował. Obecnie Ikea to nie tylko sprzedaż mebli. Obok niej działają także spółki pomocnicze jak IKEA Distribution Services zajmująca się zarządzaniem transportem czy IKEA Business Service Center odnoga księgowo-kadrowa firmy. W IKEA Industry natomiast produkowane są meble dla sklepów. W Polce wyrabia się ich najwięcej.
Stanowiska pracy w Ikei
Spółki Ikea zatrudniają pracowników na wiele stanowisk. Od kasjerów, magazynierów, sprzedawców, pracownikach gastronomi przez informatyków, logistyków, aż po specjalistów od zasobów ludzkich. Praca szeregowego pracownika w sklepie polega na obsłudze klienta oraz dbaniu o wygląd ekspozycji.
Aktualne oferty pracy można znaleźć tutaj.
Doświadczenie wymagane w Ikei
Kandydaci na podstawowe stanowiska w sklepie nie muszą legitymować się doświadczeniem, wyższym wykształceniem czy znajomością języków obcych. Ważne są za to zaangażowanie, komunikatywność, otwartość na klienta, umiejętność pracy w grupie, rzetelność i odpowiedzialność. Rekrutacja w Ikeii jest dwustopniowa. Trzeba odbyć dwie rozmowy kwalifikacyjne – z ekspertem z działu HR oraz z przełożonym konkretnego działu. Na stanowiskach specjalistycznych i menadżerskich angielski, studia i doświadczenie są istotne.
Zarobki i warunki pracy w Ikea
Zarobki w Ikei są strzeżona tajemnicą. Z pomocą przychodzą internauci.
Taki jeden pisze: „Pracowałem w Ikea na magazynie jako pełnoprawny magazynier a nie refilingowiec i zarobki zależały od ilości wypracowanych godzin itp. Nigdy nie dostałem mniej jak 1850 zł netto a były i miesiące gdzie zarobiłem 2100 – 2300 zł netto. Osoby z wieloletnim stażem zarabiały o wiele więcej… Ogólnie prace tam jak i zarobki oceniam pozytywnie :)”
„Firma IKEA to jakaś kompletna porażka. Podejmując pracę zaczynasz za marną stawkę 12 brutto czyli ma rękę masz około 8.20. Atmosfera w pracy fatalna, totalny wyścig szczurów. Starsi pracownicy są niedoceniani i też zarabiają jakieś śmieszne pieniądze. Jak masz szczęście to może po roku dostaniesz jakąś marną podwyżkę, która nie jest współmierna do inflacji. Ogólnie praca dobra dla dorabiających studentów, ale nie dla ludzi z rodziną. O kierownikach już nie wspomnę”… żali się alabama.
Innego zdania jest Harnasik:
„Pracuję w Ikea na Targówku na magazynie, u mnie początek wyglądał praktycznie identycznie. Praca najlepsza jaką miałem do tej pory stawka 13 zł/h w dzień i 16 zł/h w nocy. W listopadzie przepracowałem 8 dni po 8 godzin (5-13:30, 30 min przerwa nie wlicza się do czasu pracy) i dostałem 900 zł wynagrodzenia, do tego w nocy przerwa 1 godzinna i darmowy posiłek.W listopadzie przepracowałem 8 dni po 8 godzin (5-13:30, 30 min przerwa nie wlicza się do czasu pracy) i dostałem 900 zł wynagrodzenia, Ludzie mega pozytywnie nastawieni do Ciebie nie ma wywyższania jak coś sknocisz nikt Cie nie opierniczy tylko podejdzie wytłumaczy. Atmosfera w tej pracy mega pozytywna aż chce się przychodzić do pracy 🙂 Niezdecydowanym gorąco polecam pracę w Ikei, nie wiem jak jest na innych działach ale na magazynie jest bardzo dobrze przynajmniej dla mnie :)”
jakim cudem obca firma moze dyktowac taki warunek jak przerwa? to powinno byc ustalone przez nasze polskie prawo. masz przerwy PLATNE i tyle w temacie, bo spedzasz ja w pracy! co za chamstwo! mimio, ze w UK to standard to i tak pracuje w firmie gdzie przerwy sa platne (zadne bzdety typu ikea tesco czy takie tam, pracuje przy stali) mamy 45min platnej przerwy przy trzech zmianach. sa firmy gdzie nie ma platnej i maja placone za 7.5 godz, chamstwo…
Witam was.Jestem Ewa i w IKEA Janki przepracowałam 8 lat.Moje zdanie jest takie firma ma potencjał ale w tedy gdy jesteś nowym pracownikiem o to właśnie chodzi na początku jesteś oczarowany wspaniałą atmosferą,rodzinnym klimatem masz zniżki na produkty itp.W pierwszym roku tj.2007 kiedy zaczynałam ,to mój zarobek 9 zł/h przy etacie 3/4 = 1300 do 1450 zł/miesiąc netto ,a zaczynałam na kasach.Po latach mój zrobek zaczął drastycznie wzrastać ku mojemu zadowoleniu bo przez ten czas zapieprzałam po 10 i 12 godzin, zdażyły się nocki na tym wychodziłam najlepiej.Ale po latach firma z spółki na okres 5 lat stała się wapsem i tu zaczęły rozgrywać się ludzkie tragedie.Mówicie że pracownicy jęzdzą dobrymi samochodami to kpina prawda jest taka że kupujesz mieszkanie w kredycie hipotecznym i nie stać cię na umeblowanie ,latami śpisz na surowej betonowej wylewce, w moim przypadku na materacu dziecięcym kupionym z fyndu.To porażka tej firmy i ona się nie wstydzi tego jak jej pracownicy żyją, ją to po prostu nie interesuje.Firma działa jak sekta jechowych suto nastawiony stół z żarciem i nieprzyjemny rachunek do zapłacenia.Zmarnowałam czas pracując w tej firmie i najlepsze jest to że jak z niej wychodzisz to okazuje się że nic nie umiesz poza sprzedawaniem.To porażka tej firmy do niczego cię tak naprawdę nie przyszykuje.W firmie dziś bardzo dobrze się zarabia bo pracownicy wyszkoleni przez tą firmę po latach uciekają sami a sama firma ma w dupie swoich pracowników i pozwalana to żeby ludzie sami uciekali a jeszcze żebyś wogóle jeszcze przeprosił za to że przyszedłeś tu do pracy i zatrudniaja nowych gratulacje.Jest to prwadą że firma nażuca swoją wolę ile jest przerw jak długich i z tego rozlicza.W tej firmie nie działą kodeks pracy nasz Polski ale Szwedzki.Jest to skandal bo młoda osoba np.student czy studentka jest jak pies na smyczy.Mam pytanie do klientów IKEA i do osób starszych o taką Wolną Polskę walczyliście żeby młodzięż zapiepszała w każdy wekend???????????????
nie polecam pracy w IKEI. Pracuję tam do niedawna(Warszawa) . Ta praca niczego nie uczy. Nieustanne zjeby od kierowników. Nikt Ci nie powie, że wylatujesz z pracy, tylko po prostu ci nie przedłużają umowy. Jest olbrzymia rotacja i brak szacunku do pracownika. O wszystko się czepiają. Jeśli szukasz pracy na stałe to na pewno nie tu, po kilku miesiącach siądzie ci psychika. Praca dobra dla studenta na max 1 rok, dłużej się po prostu nie da wytrzymać.
Pracowałem tam na produkcji jakieś 2 lata. Teraz jestem na wyjeździe w sanatorium po wypadku, ale chcę się dostać na technologa ew. kontrolera jak będzie taka szansa. Bo sama firma jak i jej władze są w porządku. Tylko pamiętajcie, że mowa o Wielbarku
Polecam zakład w wielbarku 😉 dają zarobic
Nowe technologie sprawiają, że proces się mocno skrócił, mniej ludzi potrzebnuych jest. Większe zarobki, bo potrzebni fachowcy, ale Ci z prawdziwego zdarzenia.