Czy Ty też często, gdy masz coś zrobić myślisz: „tak strasznie mi się nie chce”, „zrobię to jutro”, „a w sumie to nie muszę dzisiaj tego skończyć”? A może nie czekają na Ciebie żadne zadania. Po prostu cały dzień spędzasz na „nicnierobieniu”? Może i miałbyś plan na jakiś projekt, poszedłbyś do pracy, ale każda komórka Twojego ciała krzyczy „nie chce mi się”? Jak sprawić by chciało Ci się tak jak Ci się nie chce?
Spis treści
Wyznacz sobie konkretny cel
Grunt to wiedzieć co i po co chcesz robić, do czego dążysz i jak do tego dotrzeć. Wyznacz więc sobie cel. Zgodnie z zasadą SMARTER powinien być on: konkretny, mierzalny, osiągalny, ważny dla Ciebie, określony w czasie, ekscytujący oraz zapisany. Gdy już go wymyślisz i zapiszesz, dopisz pod nim etapy, które do niego prowadzą. Stwórz plan dotarcia do celu i konsekwentnie, krok po kroku zacznij go realizować. Pamiętaj, aby każdy podpunkt rozpiski miał jak najwięcej elementów metody SMARTER. Np. Twoim głównym celem jest zdanie egzaminu z angielskiego na minimum czwórkę. Jednym z etapów do jego realizacji będzie częstsze powtarzanie słówek. Jednak tak zapisany „podcel” jest niekonkretny i łatwo będzie Ci się z jego realizacji wymigać. Powiesz np.: „Wczoraj coś tam poczytałem więc w tym tygodniu już nie muszę, bo to i tak więcej niż zwykle”. Prawidłowo sformułowane zadanie powinno brzmieć: „Codziennie wieczorem będę uczył się 10 nowych słówek i powtarzał już poznane”.
Zamień „muszę” na „chcę”
„Znowu muszę wkuwać jakąś głupią anatomie komórki”. „Musze iść pobiegać, ale tak bardzo mi się nie chce”. „Muszę przygotować tę prezentację”. Jeśli robisz coś „z musu” to wiadomo, ze nie będziesz tego lubić. Zmień „muszę” na „chcę” i dodaj dlaczego chcesz to robić. Np. „Chcę iść pobiegać, ponieważ to poprawi moją kondycję, będę się lepiej czuł, a przy tym poprawi się wygląd mojego ciała”. „Chcę przygotować tę prezentację jak tylko najlepiej potrafię. Jeśli wypadnie dobrze mogę dostać awans” Czy nie brzmi to lepiej? Nie poświęcaj się też dla innych, mówiąc np. „cholera znowu muszę niańczyć młodego, bo rodzice wyjechali na weekend”, podejdź do sprawy z zaangażowaniem: „dobrze, że rodzice wyjeżdżają, będę mógł pobyć trochę ze swoim młodszym bratem – ostatnio spędzamy mało wspólnego czasu”.
Bądź konsekwentny i wyrabiaj sobie nawyki
Jeśli postanowisz, że każdego ranka będziesz robił ćwiczenia gimnastyczne, to na początku może Ci być trudno motywować się do działania. Jeśli jednak będziesz konsekwentny, przetrzymasz okres zniechęcenia i mimo oporów będziesz ćwiczył, po kilkunastu dniach, może miesiącu, gimnastyka stanie się Twoim nawykiem. Po prostu będziesz wstawał z łóżka i automatycznie brał się za brzuszki, skłony czy chwycisz za hantle. Oczywiście nie zmuszaj się do niczego jeśli nie jesteś do tego przekonany. Jeśli natomiast wiesz, że konkretne działanie prowadzi Cię do wyznaczonego celu czasami warto zacisnąć żeby, przestać narzekać i zrobić co masz do zrobienia.
Zaangażuj znajomych
Jeśli masz problem z wykonywaniem jakiś zadań czy dotrzymaniem planu, podziel się ze swoim postanowieniem ze znajomymi. Wtedy będziesz miał większą motywację. „Wszyscy w końcu o tym wiedzą, zdeklarowałem się, nie mogę zawieść przyjaciół”. Możesz też poprosić bliską Ci osobę by dawała Ci kopniaki pozytywnej energii – przypominała o zadaniach, motywowała, zachęcała do działania. Może ona też ma z czymś problem? Wspierajcie się nawzajem – co dwie głowy to nie jedna, co dwie motywacje to nie jedna 🙂
Podążaj za pasją, ciesz się z sukcesów, ucz się na porażkach
Jeśli twój cel, Twoja praca czy pojawiające się zadanie wiąże się z Twoją pasją łatwiej będzie Ci się zmotywować do działania. Doceniaj nawet małe sukcesy. Wyznaczaj sobie więcej, różnorodnych pod względem formy oraz trudności zadań. Na początku drogi wyzwania mogą być całkiem łatwe. Np. „każdego wieczora będę robił 20 brzuszków”. Gdy dojdziesz do wprawy, wymagaj od siebie więcej i ciesz się z każdego sukcesu. Nie poddawaj się po porażkach. To oczywiste, że w drodze do celu pojawią się gorsze chwile, że będziesz zniechęcony, że coś się nie uda. Nie poddawaj się! Analizuj co jest źródłem niepowodzeń, staraj się je eliminować i popraw się w przyszłości.
Pozwól sobie na odpoczynek
Motywacja motywacją działanie, działaniem, ale każdy ma prawo do odpoczynku. Wyczerpany na pewno nie będziesz efektywny, a już na pewno nie będziesz miał ochoty na pracę czy realizację marzeń. Pozwól sobie na odpoczynek, spędź czas z rodziną, ze znajomymi, zrelaksuj się, naładuj baterie, dbaj o swoje zdrowie, ciesz się życiem.
Jednak jednym z najwazniejszych zrodel motywacji jestesmy my sami. Warto wiec zaczac od siebie i wyksztalcic w sobie kilka uzytecznych cech i umiejetnosci. Zacznijmy od nawyku pozytywnego myslenia o sobie. Nasze mysli – to co w kazdej chwili myslimy, rowniez wtedy kiedy „cos idzie nie tak” moga byc naszym sprzymierzencem lub wrogiem. Moga dodawac nam sil albo pozbawiac pewnosci siebie. O tym jak bedzie mozemy decydowac do pewnego stopnia sami, uczac sie nawyku pozytywnego myslenia w trudnych sytuacjach.