O finansowaniu społecznościowym rozmawiamy z Moniką Loryńską, project managerem serwisu crowdfundingowego ideowi.pl
Co to jest crowdfunding i na czym polega?
Crowdfunding czyli inaczej finansowanie społecznościowe to metoda pozyskiwania finansowania na realizację swojego pomysłu za pomocą społeczności, czyli tzw. zwykłych Kowalskich. Każdy może pomóc czyli zostać takim małym inwestorem i każdy może to finansowanie uzyskać. Sztuka polega na dobrym zrozumieniu crowdfundingu i uświadomieniu sobie, że raczej nikt nie da nam tych pieniędzy za darmo. Po pierwsze, musimy mieć świetny pomysł, a co za tym idzie, świetny produkt lub usługę, po drugie – umieć o nim świetnie opowiedzieć, a po trzecie, zaoferować ludziom, którzy chcą nam pomóc, takie nagrody w zamian, żeby oni bardzo chcieli te pieniądze wpłacić. Najczęściej jest to finalny produkt, na którego produkcję potrzebujemy pieniędzy lub jakieś inne gadżety powiązane z projektem.
Czyli w zamian za finansowe wsparcie przedsięwzięcia otrzymujemy wytworzone produkty?
Jest też druga, jeszcze raczkująca w Polsce opcja – finansowanie udziałowe, czyli tutaj możemy stać się właścicielem części firmy i poczuć się trochę jak taki prawdziwy inwestor.
Czy w naszym kraju crowdfunding jest popularny? Czy taka forma finansowania startupów ma szansę przyjąć się w Polsce?
Różnego rodzaju sukcesy, dochodzące już do kilkuset tysięcy złotych w jednym projekcie, pokazują, że tak, jak najbardziej już się to u nas przyjmuje. Może nie na taką skalę, jak za granicą, ale jest coraz lepiej. Rośnie świadomość ludzi, że jest coś takiego i ludzie też coraz chętniej wspierają finansowo różne ciekawe inicjatywy.
Prowadzi Pani własny portal crowdfundingowy idoeowi.pl. Skąd pomysł na taki
biznes?
Crowdfundingiem zainteresowałam się parę lat temu, jeszcze wtedy Kickstarter (najbardziej popularny serwis crowdfundingowy na świecie – przyp. red.) nie był w Polsce zbyt znany. Przyglądałam się tej platformie i patrzyłam, jak ludzie chętnie wspierają różnego rodzaju inicjatywy i zamarzyło mi się zrobienie czegoś takiego tutaj, ale skierowanego do ludzi z pomysłami biznesowymi. Wielu moich klientów (prowadzę firmę marketingową) i znajomych narzekało, że na starcie działalności nie mają zbyt wiele funduszy i nie mają zbyt wiele możliwości, żeby je pozyskać. Owszem, są projekty unijne, kredyty w bankach itp. Ale to wszystko jest obciążone sporym ryzykiem i mnóstwem papierologii. Crowdfunding jest inny. Jak ktoś ma głowę na karku i dobrze to zorganizuje, jest w stanie pozyskać pieniądze w dość prosty i szybki sposób. Dlatego postanowiłam zrobić coś takiego – coś, co sprawi, że problem pozyskania kapitału na start firmy zniknie.
Jakiego rodzaju projekty mogą być finansowane przez crowdfunding?
W zasadzie nie ma tu ograniczeń – można sfinansować praktycznie wszystko – książkę, film, biznes, grę, płytę. Ważne by było to coś świeżego, coś czego jeszcze nie było i najlepiej jakby rozwiązywało jakiś konkretny problem ludzi. Największą przeszkodą w pozyskaniu tego rodzaju finansowania może być tak naprawdę sam Pomysłodawca i jego podejście do tej kampanii. Bardzo ważne jest dobre przygotowanie projektu, transparentność, umiejętność zbudowania wokół niego społeczności. Niestety dużo osób myśli, że wystarczy wrzucić projekt na platformę i czekać, aż pieniądze same się pojawią. To nie tak. Kampania crowdfundingowa to nieustanna praca – docieranie do jak największej liczy osób i przekonanie ich do wsparcia, a co się z tym wiąże również budowanie relacji z blogerami i dziennikarzami po to, by zechcieli o nas napisać. Mamy ograniczony czas (z reguły miesiąc lub dwa) na przekonanie ludzi, by sfinansowali projekt i trzeba po prostu zrobić wszystko, by się udało. To przede wszystkim praca. Pomysłodawcy nad zebraniem tych pieniędzy, a nie platformy. Platforma może podpowiedzieć jak się przygotować do takiej kampanii, podesłać kilka użytecznych kontaktów, czy wesprzeć trochę w promocji projektu, ale większość pracy leży niestety po stronie Pomysłodawcy. Platforma to tylko narzędzie do pracy.
Jeśli ktoś ma pomysł na biznes, a brakuje mu pieniędzy – dlaczego poleciałby Pani właśnie crowdfunding i swoją platformę jako źródło pozyskania środków?
Przede wszystkim w crowdfundingu nie ponosi się ryzyka finansowego. Odpalenie kampanii crowdfundingowej nic nie kosztuje – my pobieramy jedynie 5% prowizji od kwoty końcowej i tylko w momencie, gdy uzbiera się cała suma. Jeśli nie uda się zebrać całej kwoty, to zwracamy pieniądze wszystkim wspierającym. Tak więc jest to coś w rodzaju wszystko albo nic 🙂 To jest bardzo fajne, jeśli Pomysłodawca chciałby się przekonać, czy jego pomysł ma jakiekolwiek szanse i czy znajdą się klienci by kupić jego produkt. Taki test rynku tylko totalnie bez żadnych kosztów – nie musimy od razu rejestrować działalności i inwestować wszystkich oszczędności. Kolejny powód, dlaczego warto to promocja projektu – z samą kampanią można dotrzeć do ogromnej liczby osób i powiedzieć im o własnej marce. I nawet jak nie uda się zebrać potrzebnych pieniędzy, to zawsze można uzyskać jakiś feedback od ludzi – można się dowiedzieć, czy może warto coś w tym projekcie zmienić, usprawnić. Potem można spróbować jeszcze raz, z mądrzejszym podejściem. Ważna rzecz – każdy, kto chce wystartować w naszej platformie ideowi.pl ze swoim projektem, może skorzystać z bezpłatnej pomocy naszych ekspertów – są to: Art Kurasiński, Paweł Tkaczyk, Matthew Halaba, Arek Skuza i Paweł Nowak. To są ludzie z potężnym doświadczeniem w biznesie i marketingu – można od nich uzyskać opinię dotyczącą projektu oraz wskazówki, jak lepiej przygotować projekt do kampanii, a także praktyczną wiedzę, która przyda się w przyszłości i pozwoli uniknąć wielu błędów. Jeśli projekt bardzo się im spodoba, są w stanie również pomóc w jego promocji. Myślę więc, że zalet tego rozwiązania jest mnóstwo – nic, tylko działać!
Monika Loryńska – na co dzień prowadzi agencję marketingową Pixel PR, gdzie doradza klientom, jakie działania marketingowe podjąć, aby wyróżnić się na rynku i zwiększyć sprzedaż. Prowadzi projekt www.ideowi.pl – jest to platforma finansowania społecznościowego i udziałowego dla projektów biznesowych. Dzięki tej platformie można zdobyć kapitał na swój pomysł.
Dodaj komentarz