Na co uważać przy wyborze konta bankowego? Jak oszczędzać? Odpowiedzieć na te pytania pomaga studentom doradczyni finansowa Barbara Anna Piwowarczyk.
Jestem studentem i chcę otworzyć swoje pierwsze w życiu konto bankowe. Na co zwrócić szczególną uwagę?
Wybierając konto przede wszystkim zwróć uwagę na wszelkie elementy, które mogą uszczuplić Twój portfel. Do najpopularniejszych z nich należą opłaty i prowizje:
– za prowadzenie rachunku,
– za przelewy przez Internet w PLN (za wyjątkiem przelewów typu SORBNET),
– za wypłaty ze wszystkich bankomatów w kraju,
– za użytkowanie kart zbliżeniowych.
Powinieneś maksymalizować także możliwość dostępu do bankowości internetowej i wszystkie niezbędne formalności wykonywać za pomocą tego narzędzia.
Spis treści
Na co najłatwiej się nabrać?
Bywa, że banki pozornie nie pobierają miesięcznych opłat za prowadzenie konta. Koszty te są jednak najczęściej ukryte w obsłudze karty płatniczej i rozbite na dwanaście rat po kilka lub kilkanaście złotych. W ten sposób ponosisz dodatkowe opłaty, które w skali miesiąca wydają się niewielkie, jednak po roku mogą Cię kosztować nawet 100 złotych. Sprawdź też prowizję przy wpłacaniu pieniędzy w placówce do innych banków, wpłaty w placówce na swój rachunek oraz wypłaty gotówki za granicą .
Niejedna reklama mówi o koncie za 0zł. To możliwe?
W pewnym sensie tak. Najczęściej na takie konto mogą liczyć osoby do 18 roku życia – bank traktuje je jako inwestycję długoterminową i wychodzi z założenia, że w przyszłości klient wróci po kolejne produkty. Nierzadko konta za 0 zł oferowane są również osobom do 30 roku życia czy studentom, więc generalnie osobom młodym. Musisz jednak uważać, ponieważ do „darmowych” kont bardzo często oferowane są już płatne karty debetowe. Dodatkowo banki pobierają opłaty i prowizje za wpłaty i wypłaty gotówki w placówkach banku. Odpłatne mogą być również operacje dokonywane przez internet – przelewy czy zlecenia stałe.
OK. Mam już najlepsze konto na rynku.Jak zacząć oszczędzać?
Jako młoda osoba, będąca na starcie swojego życia, powinieneś zacząć budować kapitał na przyszłość, co da Ci możliwość utrzymania płynności finansowej i uniknięcia nieprzewidzianych turbulencji finansowych. Dobre planowanie może przynieść bardzo wysokie zyski na produktach UFK (Ubezpieczeniowych Funduszach Kapitałowych). W uproszczeniu, polegają one na regularnym wpłacaniu na indywidualne konto pewnej kwoty, która z czasem rośnie. Lokaty bankowe służą natomiast głównie do przechowywania gotówki – nie inwestuj w nie jeśli chcesz zbudować kapitał.
Jakie fundusze mam do wyboru?
Dzisiejszy rynek daje Ci wiele możliwości budowania kapitału poprzez fundusze inwestycyjne, których jest naprawdę sporo. Fundusze akcyjne, surowcowe, obligacje, nieruchomości, cztery strony świata itd. Wachlarz jest bardzo szeroki. Najbardziej popularnym tematem inwestycyjnym w Polsce jest jednak złoto i rynek akcji.
Co z ryzykiem?
Ryzyko istnieje w każdej inwestycji, jeśli jednak spotkasz na swojej drodze dobrego doradcę, to z całą pewnością będzie wiedział, w jaki sposób zainwestować pieniądze aby minimalizować możliwość straty. Musisz pamiętać o jednym: nie ma inwestycji bez ryzyka! Dzięki dywersyfikacji portfela możesz je zmniejszyć, a profil w jakim inwestujesz – dynamiczny, zrównoważony, akcyjny, konserwatywny zależy od Twojego apetytu na zysk.
Jak wybrać najlepszą opcję?
Aby wybrać najlepszą opcję, trzeba poświęcić trochę czasu. Przede wszystkim należy sobie odpowiedzieć, jaki masz cel, na chcesz odkładać pieniądze pieniądze. Kiedy ustalisz, ile przeznaczysz na budowanie kapitału, warto zastanowić się nad ryzykiem, które jesteś w stanie zaakceptować. Jeżeli chcesz szybkiego zysku, możesz inwestować agresywnie. Jeżeli nie zależy Ci na czasie, lepiej robić to bardziej zrównoważenie i spokojnie. Przede wszystkim musisz mieć na uwadze, że inwestowanie agresywne wiążę się z większym ryzykiem, niż pozostałe.
Powiedzmy, że nie jestem zbytnim ryzykantem i chciałbym odkładać miesięcznie jakąś stosunkowo niewielką sumę. Mam szanse na realny zarobek?
Większość z nas chciałaby osiągnąć kapitał w wysokości 100 000, 200 000 czy 600 000, jednak nie każdy wie, że to nie musi pozostać w sferze marzeń i jest możliwe do osiągnięcia. Jak do tego się zabrać? Gdybyśmy odkładali np 150 zł przez 25 lat, to moglibyśmy na rachunku zobaczyć kwotę sięgającą ponad 100 000 zł przy rocznej stopie wzrostu 8,38% i nie uwzględniając indeksacji. Liczymy się z tym, że nasze oszczędności mają docelowo rosnąć, jednak gospodarka w naszym kraju również toczy się własnym życiem, Inflacja, a więc wzrost cen musi być określany w naszych inwestycjach i one muszą być przygotowane do utrzymania swojej wartości. Dla ambitnych – program 300 zł miesięcznie po 25 latach przy tych samych parametrach da nam kwotę ponad 200 000, a gdyby naszym celem było odkładanie pieniędzy na emeryturę, to przy miesięcznej wpłacie równej 300 zł, po 40 latach moglibyśmy osiągną ok 700 000 a po 60 roku życia żyć tylko z odsetek, które wynosiłyby ok 7 000 miesięcznie.
Podsumowując, do codziennego użytku tanie konto internetowe, lokaty to przeżytek, a na emeryturę fundusze inwestycyjne?
Niekoniecznie. Państwo przecież daje Ci możliwości inwestowania pieniędzy w ZUS czy w OFE…
Wyczuwam nutkę ironii…
Tak naprawdę w budowaniu kapitału na emeryturę to właśnie fundusze inwestycyjne mogą przynieść Ci duże pieniądze. Pamiętaj jednak, że rynek finansowy jest nastawiony na sprzedaż i można na nim znaleźć ogromną ilość różnorodnych usług. Zanim wybierzesz jedną z nich powinieneś odpowiedzieć sobie na pytanie czego tak naprawdę potrzebujesz i co pomoże Ci sprawnie funkcjonować na polu finansowym. Jeśli nie czujesz się zbyt pewnie w temacie, skorzystaj z rady obiektywnego doradcy – niezwiązanego z konkretnym bankiem czy funduszem.
Dodaj komentarz