Na przestrzeni ostatnich lat międzynarodowa komunikacja słowna nabrała szerszego znaczenia. Już nie wystarcza częściowa znajomość języka obcego by móc się porozumieć, znaleźć się w swoim świecie, swobodnie konwersować. Ciągle czegoś się uczymy. A może zacząć na tym zarabiać?
Szkoła językowa na osiedlu obok cieszy się popularnością, ale do oferty jaką moglibyśmy stworzyć sami wiele jej brakuje… Zakładamy szkołę językową, mamy odpowiedni lokal. Blisko do centrów handlowych i mnóstwo ludzi przechodzi obok. Trzeba to wykorzystać, tym bardziej, że formalności nie są bardzo trudne. To zwykła procedura rejestracyjna w systemie CEIDG. Wypełniając wniosek trzeba mieć przygotowane swoje dane, nazwę firmy, jej siedzibę, termin rozpoczęcia działalności. Należy też zdecydować o formie rozliczania się w Urzedzie Skarbowym oraz przygotować numery przypisane działalności w Polskiej Klasyfikacji Działalności. Przy zakładaniu firmy warto jest wpisać więcej kodów działalności. Przy okazji wypełniania wniosku CEIDG, wypełania się wniosek CEIDG-1, który jest jednocześnie zgłoszeniem do ZUS. W obrocie dokumentami potrzebna nam będzie pieczątka, ale wyrobimy ją po otrzymaniu dokumentów rejestracyjnych. Konto w banku zakładamy już sami, pamiętając, by mieć przy sobie wpis do ewidencji lub jego kopię, pieczątkę firmy, oraz umowę spółki, jeśli zdecydowaliśmy o takiej formie prawnej prowadzonej działalności. Koniecznie trzeba zapamiętać podpis na wzorze podpisów. Po jego uzyskaniu należy koniecznie uzupełnić formularz systemu CEIDG, aby ZUS i Urząd Skarbowy miał wszystkie dane Twojej firmy. Dostępna jest infolinia CEIDG o numerze telefonu: 801 055 088 lub 22 100 20 79. Każdy powstały podmiot ma 30 dni od rozpoczecia działalności na powiadomienie Państwowej Inspekcji Pracy o miejscu i czasie wykownywanej działalności, liczbie zatrudnionych oraz podjętych środkach by spełnić wszystkie wymogi i warunki. Niezawiadomienie PIP jest zagrożone grzywną.
Tyle formalności koniecznych. Można jeszcze wpisać naszą szkołę językową do rejestru w Ministerstwie Nauki. We wniosku należy podać dane osoby prowadzącej szkołę, datę rozpoczęcia działalności, dane nauczycieli i certyfikaty lektorów oraz koniecznie statut szkoły. Dokument ten należy sporzadzić nawet wtedy, gdy nie mamy zamiaru umieszczenia naszej placówki w rejestrze Ministra Nauki.
Teraz jest pora na zastanowienie się nad formą prowadzenia szkoły. Można prowadzić lekcje w ośrodku szkolenia w sposób tradycyjny, ale istnieje też możliwość zorganizowania szkoły mobilnej na zasadzie udzielania korepetycji. W ten sposób można osiagnąć lepsze wyniki. Inną wersją prowadzenia szkoły jest system franczyznowy. Sposób ten jest dobry, gdy jako przedsiębiorca nie czujemy się dość pewnie. Firma przejmuje zadania marketingowe i wprowadza w nowej Twojej firmie poczucie bezpieczeństwa w obszarze pozyskiwania klienta. Sprawdzona marka zawsze działa. Franczyznobiorca musi liczyć się z uzyskaniem certyfikatu, co wiąże się z dużym wydatkiem. Lokal także należy opłacić i wyposażyć. Franczyznodawca przewiduje koszt wkładu franczyznobiorcy w wysokośći 50- 100 tys. zł., a w cenie mieści się opłata za licencje na prowadzenie szkoły. Licencja nie ma nic wspólnego z administracją państwa i ma rangę dokumentu potwierdzającego nawiązanie współpracy. W takim typie współpracy reklamę zapewnia franczyznodawca. W przypadku, gdybyśmy prowadzili szkołę językową samodzielnie warto pomyśleć i założyć dobrze ułożoną stronę internetową. Jej koszt to 1 tys. zł. Do tego trzeba by zaplanować dobrą strategią marketingową, by przyciągnąć klientów. Może pomyśleć o nowej unijnej perspektywie, gdzie promowana będzie innowacyjność. Może postawić na rodzinne przyjmowanie lekcji, tak mało czasu spędza się teraz wśród bliskich. Może połączyć szkołę z siłownią lub aerobikiem. Rozwiązań jest mnóstwo, trzeba tylko zebrać je, pogrupować i wcielić w życie. W małej miejscowości koszty reklamy są mniejsze, ale i mniej potencjalnych klientów. W dużym mieście, duże nakłady na reklamę, dużo firm o podobnym profilu działania ale też i dużo klientów. Profesjonalna reklama firmy z gwarancją dotarcia do odbiorcy to wydatek 50 tys. zł. Wydatek jest jednak konieczny. Trzeba koniecznie zastanowić się nad tym, jakich języków będziemy uczyć w naszej szkole. W dużym mieście można pokusić się o rozbudowaną ofertę językową. Mniejsza, ale zawsze zbierze się grupa. W małym mieście trzeba stawiać na ofertę złożoną z języków popularnych, t.j. angielskiego i niemieckiego, a konkurować z innymi szkołami ceną za lekcję. Coraz częściej obok tradycyjnie modnych języków obcych , znajduja się chętni do nauki języka chińskiego czy japońskiego. Być może to przejściowa moda, ale każdy trend trzeba wykorzystać. Dużą część wydatków będą stanowiły pensje dla lektorów. Warto czasem w procesie rekrutacji pomyśleć o przyjęciu do pracy osób, które swoją pracę bardzo lubią. Pasja dodaje człowiekowi skrzydeł, dzięki niej przenosimy góry, a rzeczy niemożliwe stają się zwyczajne…
A może trzeba zwrócić uwagę na kolorystykę i wystrój lokalu, w którym odbywać będa się zajęcia? Niech będzie to miejsce, gdzie ludzie chętnie przebywają. Przed rozpoczeciem zajęć i tak czeka nas malowanie, a dobrze dobrane kolory niemalże gwarantują sukces. Być może pokusić się też o marketing zapachowy, zadbać by w szkole pachniało czymś przyjemnym.
Każdy biznes to suma wielu czynników. Każdy czynnik musi być przemyślany i dobrze skalkulowany. Suma czynników da w końcu zadowalający efekt w postaci przyrostu pieniędzy na koncie.
Fajnie też by było otwierać szkołę z jakimś ciekawym programem, językami których w damym mieście czy okolicy nie ma. Fakt, ze bedzie to trudniejsze ale z pewnoscia bardziej opłacalne. Polecam strone langzie.pl gdzie mozna odnalezc latwo szkoly ktore znajduje sie w danym miescie, z pewnoscia rowniez to ulatwi sprawe 😉
Czy trzeba miec akredytacje by prowadzic szkole i moc wystawiac certyfikaty ukonczenia jej w ramach CEFR? Jak tak, to jak i gdzie o nia wystapic?