Pomysł na biznes: Sklep i serwis rowerowy

Dlaczego sklepy i serwisy rowerowe mają teraz swoje 5 minut? O pomyśle na biznes, jakim jest sklep i serwis rowerowy rozmawiamy z Maciejem Seliwiorstowem, właścicielem FixBikes.

Skąd powstał pomysł na otwarcie sklepu rowerowego?

Rowery to moja pasja, ale przyczyny otwarcia serwisu i sklepu rowerowego były poparte analizą rynku i obserwacją widocznych trendów. Przez wiele lat sprzedaż rowerów w Polsce była na stałym poziomie. Od pewnego czasu nastąpił wyraźny rozwój branży. Szacuje się, że w najbliższych latach sprzedaż rowerów będzie rosła o 10-20% procent rok do roku. Na to zjawisko ma wpływ szereg czynników. Moda na jazdę na rowerze jest widoczna przede wszystkim w miastach. Związane jest to ze zmianą stylu życia, rozbudową ścieżek rowerowych. No i ze względów finansowych i praktycznych – na rowerze można przedrzeć się przez miasto omijając korki i zaoszczędzić na dojazdach.

Oprócz sprzedaży rowerów oferujesz również serwis?

Tak, bo jest to naturalne dopełnienie oferty. Poza tym otwarcie samego sklepu wymaga dużych nakładów finansowych. Zatowarowanie sklepu rowerowego rowerami jednego tylko producenta to koszty rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Ponieważ nie dysponowałem takim kapitałem, to postanowiłem nastawić się na sprzedaż własnych złożonych rowerów oraz właśnie serwis. Naprawy rowerów uczyłem się sam, ale dużo tez zawdzięczam koledze z mojej poprzedniej pracy w sklepie sportowym, który nauczył mnie serwisowania rowerów.

A skąd pozyskałeś kapitał na otwarcie biznesu?

Otrzymałem dotację ze środków unijnych. Dzięki temu mogłem zakupić niezbędny sprzęt i narzędzia do warsztatu rowerowego. Otwierając punkt naprawy rowerów trzeba liczyć się z koniecznością zakupu nie tylko narzędzi i urządzeń typu kompresory, imadła, stojaki, ale również materiały zużywalne typu smary, odtłuszczacze. No i oczywiście dostosowanie lokalu – to też kosztuje.

Kim są twoi klienci?

Przekrój wiekowy od nastolatka do emeryta.  Odwiedzają mnie okoliczni mieszkańcy, ale również osoby, które chcą na „żywo” zobaczyć wystawione przeze mnie w internecie rowery na sprzedaż.

Sklep i serwis to biznes sezonowy…

Dlatego też przygotowałem ofertę dla rowerzystów na zimę – przechowalnię rowerów. Wiele osób nie ma miejsca w mieszkaniach i piwnicach na trzymanie rowerów. Jeden rower to nie problem, ale dla 4-osobowej rodziny rowerzystów to już spory kłopot. Zamierzam również zaoferować serwis nart i snowboardów. Wynika to z ciekawej obserwacji – prawie każdy narciarz jest zarazem rowerzystą. Tak więc mam nadzieję, że będę mógł się skupić na jednej grupie odbiorców moich usług.

Czyli przyszłość widzisz w różowych barwach?

Tak! I zachęcam wszystkich do przesiadki na rower. To modne, zdrowe i oszczędne.